Diabeł tkwi w szczegółach, czyli sztuka sakralna u Ciołka / Devil is in the Detail or Religious Art

Muzealny wypad nr 85 / Museum Escapade No. 85

Kamienica w kolorze pompejańskiego różu przy ulicy Kanoniczej 17, to Pałac Erazma Ciołka, sekretarza króla Aleksandra Jagiellończyka. Prezentowane tam eksponaty – Sztuka Dawnej Polski od XII – XVIII wieku, to malarstwo i rzeźby religijne, portrety staropolskie, portrety trumienne i sztuka cerkiewna. Sacrum raczej nie leży w kręgu moich zainteresowań kulturalnych, ale diabeł tkwi w szczegółach i tak też postanowiłam spojrzeć na tę kolekcję.

Ekspozycję urządzono w klimatycznych i doskonale zaaranżowanych pałacowych salach. Idealnie oświetlone eksponaty stoją na podestach, w gablotach, wiszą we wnękach, rzeźby i obrazy wypełniają każdą wolną przestrzeń. W przygaszonym świetle, z półcienia wyłaniają się postacie świętych i zwykłych ludzi uchwycone w niezwykłych pozach. Niech was zadziwią i oszołomią detale prosto ze średniowiecza, renesansu i baroku, zachwyćcie się bogactwem kolorów. W ciszy i bez pośpiechu można dojrzeć niesamowite szczegóły. Przyglądając się obrazom, na jednym z nich odnalazłam odartego ze skóry św. Bartłomieja Apostoła, którego rzeźbę dłuta Marco d’Agrate, oglądałam w Duomo w Mediolanie. Tam własną skórę miał przerzuconą przez ramiona jak stułę, tutaj nie tylko dźwiga ją, ale także pokazano proces obdzierania go ze skóry.

Na zwiedzających czeka wiele wspaniałych skarbów, a najsłynniejsza w kolekcji – rzeźba z drewna lipowego, pozornie niepozorna Madonna z Krużlowej, to 188 cm piękna. Została odkryta podczas wyprawy naukowej profesora Łuszczkiewicza i studenta sztuki Stanisława Wyspiańskiego, który w  1889 r. w miejscowości Krużlowa Wyżna w Małopolsce, zainteresował się drewnianą gotycką figurką, lekko nadjedzoną przez korniki. Osiołek Palmowy w skali 1:1, Chrystus Wita Stwosza, tabernakulum z Wawelu Jana Marii Padovano, portrety trumienne i portrety szlachty polskiej w Sali Cnót. Mało? To na parterze pałacu możemy oglądać drugą uzupełniającą ekspozycję pt. Sztuka Cerkiewna Dawnej Rzeczypospolitej. To bezcenne XV i XVI wieczne ikony, ażurowy ikonostas z Lipowca na Kijowszczyźnie, który sprawia, że możemy poczuć się jak w cerkwi, rzeźbione carskie wrota, staroruskie krzyże procesyjne i obrzędowe.

Krótka historia Pałacu Ciołka

W 1505 roku staraniem biskupa płockiego Erazma Ciołka połączono dwa domy tworzac tzw. Wielki Dwór. W XVI wieku była to, po zamku królewskim na Wawelu, najokazalsza budowla świecka w Krakowie. Pałac po śmierci Ciołka należał do biskupa Piotra Tomickiego a potem do kardynała Jerzego Radziwilla. W czasie potopu został zniszczony przez Szwedów a następnie odebrany kapitule przeszedł w ręce Austriaków. Był więzieniem dla księży, siedzibą Urzędu Probierczego i Studia Filmów Animowanych. Przez wieki dewastowany, popadał w ruinę. W 1996 roku przekazano go Muzeum Narodowemu i po kilkuletnim remoncie odzyskał swój dawny blask. W 2007 roku otworzył swoje podwoje dla zwiedzających. Prezentowanych jest ok. 300 dzieł sztuki staropolskiej, z których najstarsze ma prawie 900 lat a najmłodsze ponad 200. Do pałacu prowadzi renesansowa brama z kartuszem, na którym widneje orzeł w koronie z przeplecioną litera S będącą inicjałem króla Zygmunta Starego. W 1977 roku odkryto zamurowane arkady dziedzińca.

Podsumowując: nie bądź ciołek, zobacz sztukę sakralną w innej odsłonie.

Diabeł tkwi w szczegółach, czyli sztuka sakralna u Ciołka / Devil is in the Detail or Religious Art