Hipster w MOCAK’u
Aby pokazać swoje interpretacje znanych dzieł sztuki, 61. artystów stanęło na głowie, wcieliło się w różne postacie historyczne, odtworzyło sceny ze znanych dzieł sztuki i przetworzyło dzieła dawnych mistrzów na swój własny sposób. Obrazy Pietera Breugla w wersji wideo? Czemu nie. Czy kilkaset fotografii nałożonych na siebie może oddać klimat z rozedrganych płócien Williama Turnera? Zdecydowanie tak. Na tej wystawie wszystko jest możliwe, bo to Sztuka w sztuce prezentowana w MOCAK’u. Znane motywy dawnych twórców zostały zmodyfikowane, podane różnorakiej obróbce i przeniesione do współczesnego świata. Jak daleko trzeba się posunąć, aby zatrzeć pamięć pierwowzoru i zostać zapamiętanym? Często mimo wielu przeróbek i tak jesteśmy w stanie odgadnąć co było oryginałem, bo artyści zostawiają w swoich pracach podpowiedzi dla nas. Często obrazy innych twórców są inspiracją dla kolejnych artystów, którzy przemalowują fragmenty, dodają nowe elementy, parodiują treść, zmieniają kolorystykę, ale jednocześnie starają się nadać cechy charakterystyczne tylko dla nich. Profanacja? Kicz? A może arcydzieło? Artyści zachęcają nas do głębszej refleksji i własnej interpretacji, bo to odbiorca ma sam zdecydować jak to sklasyfikować. Oni więc malują, fotografują, rzeźbią, eksperymentują i czekają na sygnał od nas. Ta wystawa to fajna zabawa i powtórka z historii sztuki. Ten obraz wygląda jakoś tak znajomo… Wchodzicie to gry? Oto co zobaczycie na wystawie.
Obrazy wykonane na podstawie zdjęć rentgenowskich, słynny obraz Jana Matejki Bitwa pod Grunwaldem w wersji na Karowej made by Łódź Kaliska, dziewczynę z perłą w dwóch nowych wcieleniach, wystawę Rubensa w Luwrze, do której możemy wejść nie opuszczając MOCAK’u, Nike w Najku, antyczne rzeźby z marmuru w nowych hipsterskich wcieleniach, podpatrzone i namalowane twarze zwiedzających z ironicznym komentarzem artysty, słynne zupki Andy’ego Warhola, ale o zupełnie innych smakach, falsyfikat wykonany przez znanego nam z Tężni Sztuki Roberta Kuśmirowskiego, kompozycje Edwarda Dwurnika a la Wyspiański, malowany Bauhaus, kompozycję Mondriana w wersji dla bobasów, łasiczkę z Damą, ale jakoś tak inaczej…, collage, fotomontaże, parodie, zdjęcia, rysunki, obrazy, rzeźby, video, filmy, imitacje, reprodukcje arcydzieł na gadżetach… 100% – nie będziecie się nudzić.
