Czy warto odwiedzić Bukareszt?
Może nie jest to najładniejsze europejskie miasto, trochę zaniedbane i o komunistycznej przeszłości, ale pod tą szorstką powierzchnią pulsuje młody i dynamiczny organizm zmieszany z bogatą i czasami trudną historią. Wśród niesamowitej architektury i po brukowanych uliczkach aż chce się chodzić bez celu i bez końca, no chyba, że trafi się do jakiegoś baru lub kawiarni na dachu, a biorąc pod uwagę wielokulturową atmosferę miasta zawsze znajdzie się gdzieś jakąś imprezę…
Zapraszam na fotograficzny spacer po bałkańskiej stolicy.
Czas zacząć fotograficzny spacer po Bukareszcie Stary budynek, ale za to z jaką kokardą! Bukareszt wieczorową porą Nocna panorama Bukaresztu z igloo na dachu Carturesti Carusel Romantyczne balkony w księgarni Carturesti Carusel Książki od podłogi aż po sufit! Monaster Stavropoleos Pasaż Vilacrosse Dawny bank Cerkiew Sf. Nicolae – świątynia uniwersytecka Wewnątrz cerkwi Sf. Nicolae XVIII-wieczny szpital Coltea – wciąż działa Eklektyczny pałac i najstarszy rumuński bank CEC CEC nocą świeci wieloma kolorami Pełno tu takich budynków! Spacerkiem po Bukareszcie Ukryte skarby architektury Po brukowanych uliczkach w dzielnicy Lipscani Rzeźba Ioana Borborei Budynek uniwersytecki Spacerkiem po Bukareszcie Nie, to nie Paryż, to Bukareszt! Dekoracje świąteczne w Parku Cismigiu Solo ławki Pałacyk przy Parku Cimisgiu Dekoracja przed domem Takie ławki są w parkach! Lodowisko jak z obrazu Chapmana…