Grześ zdobyty!
Tup, tup, tup…, dziś tuptam z Siwej Polany, przez Dolinę Chochołowską na Grzesia (1653 m n.p.m.). To łatwy cel, chociaż do pokonania w pionie będzie …
Tup, tup, tup…, dziś tuptam z Siwej Polany, przez Dolinę Chochołowską na Grzesia (1653 m n.p.m.). To łatwy cel, chociaż do pokonania w pionie będzie …
Ukraińskie anabasis cz. 2 – Na Pikuj „szagom marsz”… Ranek w Wołowcu wita nas ulewą i chmurami miejscami sięgającymi dolin. No cóż, widać że dzisiaj …
Powered by themekiller.com