Street art w Seattle
Kiedy ludzie myślą o Seattle, przychodzi im na myśl przede wszystkim Microsoft i Amazon, albo kawa ze Starbucks’a, albo grunge’owe klimaty pod postacią Jimi Hendrixa, Nirvany, Perl Jam, Soundgarden, Foo Fighters, czy Alice in Chains, ale oprócz tego Seattle jest pełne niesamowitego street artu, który co roku powoli odkrywam.
Historyczne malowidła ścienne z West Seattle są jednymi z najlepszych i zostały stworzone, aby pokazać obrazy z dawnych lat. Zamówione w 1989 roku przez Earla Cruzena (emerytowanego biznesmena, który dorastał w tej okolicy, ale przede wszystkim kochał sztukę uliczną), przedstawiają intrygującą przeszłość dzielnicy i są częścią tożsamości miasta. Oprócz tych historycznych okazów, na które wyprawiliśmy się specjalnie, reszta trafiła nam się po drodze.
Czasami warto rzucić okiem na tylne ściany budynków…
Street art w Seward
Jak na takie małe miasteczko, Seward może poszczycić się pokaźną kolekcją street artu, w 2008 roku zostało nawet nazwane muralową stolicą Alaski.
Wszystko zaczęło się w 1999 roku, kiedy grupa lokalnych artystów rozpoczęła projekt pod nazwą „Migawki z naszej przeszłości”. Na podstawie zdjęć znalezionych w Muzeum Historii Seward, artyści chcieli ożywić historyczne postacie i wydarzenia ze swojego miasta. I tak co roku we wrześniu pojawia się nowy mural, aby uczcić piękno Alaski.
