Wszystkie posty na listopad 2018

Och, jakże byłoby romantycznie błąkać się po Porto bez żadnego planu! W zaułkach fotografować koty a w wąskich uliczkach pranie na sznurkach, albo pojechać tramwajem …

Och, jakże byłoby romantycznie błąkać się po Porto bez żadnego planu! W zaułkach fotografować koty a w wąskich uliczkach pranie na sznurkach, albo pojechać tramwajem …

Bordalowy królik 3D (Half Rabitt) był celem, ale musi jeszcze trochę poczekać na złapanie w fotograficznym kadrze a dla nas jest to powód do powrotu …

Jak ja kocham tę robotę! Bladym świtem siadam za kierownicą i wykręcam ponad 500 km w ciągu trzynastu godzin i po co? Dla siedmiu budynków …

Przez Koniemłoty, Pieczynogi, Zimnowodę, Gryzikamień, Holendry, Starą Dobrą, Rosołówkę i Wiśniówkę -> do zamków: Krzyżtopór i Kurozwęki. Już to zwiastowało, że to dopiero początek… W …

Maczugi się skończyły, zostały same halabardy i miecze, powiedział pan sprzedający drewniane uzbrojenie w Ojcowie. Ha, no trudno, może zbóje nas nie napadną, a wilcy …

W stolicy Brytyjskiej Kolumbii – Victorii, zaokrętowaliśmy się na prom i popłynęliśmy do Vancouver. To jedno z najpiękniej położonych miast na świecie, otoczone z jednej …